„Rewolucja sędziowska”, która zjednoczyła Tebasa i Florentino, skończy się tym, że wszyscy będą mieli dość.
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F7b5%2Fdda%2F945%2F7b5dda945bb8f92051d7e9d301e425dd.jpg&w=1920&q=100)
„Niczego nie wymyślimy” – powiedział Javier Tebas, odnosząc się do proponowanego i ogłoszonego nowego planu zarządzania hiszpańskim sędziowaniem. „Chcemy innego modelu i skopiowania modelu niezależnego sędziowania Premier League” – dodał prezes LaLigi . Wizja, która, choć trudno w nią uwierzyć, pokrywała się z wizją Realu Madryt .
Być może dlatego prezes Królewskiego Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej (RFEF) poniósł odpowiedzialność. Galicyjczyk, zwolennik konsensusu i dialogu, Rafael Louzán , ponownie spotkał się z krytyką ze strony swoich najbliższych współpracowników po głośnym oświadczeniu, że „system sędziowania ulegnie zmianie”.
Po tym, jak (prawie) wszystkich poprzednich członków Komitetu Technicznego Sędziów (CTA) poddano pod gilotynę, z Mediną Cantalejo na czele, jak się można było spodziewać, okazuje się, że nowy model hiszpańskiego sędziowania , zamiast uspokoić kontrowersje, wręcz je podsycił od momentu ujawnienia składu CTA, na którego czele stoi Fran Soto . Jak mówi jeden z hydraulików federacji: „A Tebas powiedział, że niczego nie wymyślą, nie ma mowy… Od rewolucji do tradycyjnego rozwiązania: wymyślać i, jeśli to możliwe, robić to źle”.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fad2%2F3d1%2F7d2%2Fad23d17d2771454c9e2aaf92872174be.jpg)
„Hiszpański system sędziowania jest całkowicie wadliwy i strukturalnie zaprojektowany tak, aby chronić samego siebie” – skarżył się Real Madryt. „Musi zostać gruntownie zreformowany, od struktury po członków, ustanawiając skuteczne mechanizmy nadzoru, które zapobiegną powtórzeniu się sytuacji, która doprowadziła hiszpańską piłkę nożną do stanu całkowitej niesławy” – dodano w liście wysłanym do RFEF, z kopią do Wyższej Rady Sportu .
Dlaczego CTA jest zależne od RFEF„Real Madryt dąży do tego, aby CTA przestało być powiązane z RFEF” – domagał się klub pod przewodnictwem Florentino Péreza . Jednak, jakkolwiek Florentino by się z tym zgadzał, a jak wspomnieliśmy na początku, nawet Tebas uważał, że się z nim zgadza, jest to coś, na co nie pozwala prawo sportowe . Zatem, zgodnie z artykułem 46 dotyczącym minimalnej treści statutów hiszpańskich federacji sportowych , „muszą one obejmować organ zarządzający i kierownictwo ds. sędziowania oficjalnych zawodów, gdy wymaga tego odpowiednia federacja międzynarodowa”.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F643%2F8ff%2F872%2F6438ff872e5b13bcc877ddce21cce262.jpg)
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F643%2F8ff%2F872%2F6438ff872e5b13bcc877ddce21cce262.jpg)
Oznacza to, że aby utworzyć podmiot niezależny od RFEF , konieczne byłoby nie tylko zawarcie umowy między RFEF a LaLigą, ale także wydanie dekretu z mocą ustawy, który obejdzie wspomnianą ustawę sportową. Ponadto, zgodnie ze statutem RFEF, „CTA bezpośrednio nadzoruje funkcjonowanie federacji sędziów (...), a jej przewodnictwo będzie przysługiwać osobie wyznaczonej przez prezesa RFEF”.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F1f9%2F9d6%2F891%2F1f99d6891eca5c1ae034ea3fdc75e635.jpg)
Wreszcie w uchwale Prezydium CSD z dnia 29 grudnia 2022 r., na mocy której opublikowano zmianę Statutu RFEF, stwierdzono, że „w odniesieniu do meczów lub zawodów, w których uczestniczą kluby zrzeszone w Narodowej Lidze Zawodowej Piłki Nożnej lub Zawodowej Lidze Piłki Nożnej Kobiet, wyznaczenie sędziów będzie zgodne z postanowieniami Porozumienia Koordynacyjnego pomiędzy RFEF a LNFP lub LPFF” .
W tej sytuacji, to, co zostało przedstawione jako zmiana strukturalna , „skrupulatnie zbadana przez Komisję ds. Reformy Systemu Sędziowania”, w której oprócz dobrze dopasowanych RFEF i LaLigi, uczestniczył nawet Real Madryt, zostało zredukowane do porozumienia CTA, w którym pozostała tylko Yolanda Parga . Galicyjka nadal odpowiada za sędziowanie kobiet, choć z oczywistym konfliktem interesów , ponieważ jest żoną Megíi Dávili , delegatki sędziowskiej Realu Madryt.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F313%2Fb73%2F639%2F313b736392e892ac6902e6ed3c5ac23b.jpg)
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F313%2Fb73%2F639%2F313b736392e892ac6902e6ed3c5ac23b.jpg)
Temu malowniczemu sądowi CTA przewodniczy wspomniany już Fran Soto, galicyjski arbiter, który nigdy nie przeszedł przez procedurę preferencji . Jego pozycja jest zatem bardziej menedżerem niż ekspertem arbitrażowym, a jego zwolennicy, Álvaro de Miguel i Manuel Lalinde , sekretarz i dyrektor generalny RFEF, przedstawili go jako prestiżowego prawnika z kancelarii Garrigues.
Sędziami w First Division byli Fernández Borbalán , nowy dyrektor techniczny, oraz Prieto Iglesias , który zastąpił Closa Gómeza na stanowisku menedżera VAR. Undiano Mallenco otrzymał propozycję zamieszkania, ale pochodzący z Nawarry zawodnik odmówił, jak podają źródła, kilku sędziów odrzuciło stanowiska, na których zarabialiby mniej niż połowę tego, co poprzedni członkowie CTA. Pytanie brzmi: czy te nominacje zostaną dobrze przyjęte w Real Madrid Televisión ?
Zespół Soto uzupełniają Álvaro Cid , szef sędziów futsalu, piłki nożnej plażowej i piłki nożnej na wózkach, oraz Marta Frías Acedo , rzeczniczka i szefowa ds. relacji międzynarodowych, ku zaskoczeniu tych organizacji, które nie rozumieją, co się stało w RFEF. Była sędzia z Estremadury jest znana jako jedna z przywódczyń strajku sędziów. którą Luis Rubiales powołał do życia nową Ligę Profesjonalnego Futbolu Kobiecego , co faktycznie opóźniło jej powstanie.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fb70%2F369%2F6e4%2Fb703696e4e944d1941a8999c48c39a03.jpg)
Chociaż najbardziej ekstrawaganckim i nagłośnionym ze wszystkich stanowisk jest nominacja Chemy Alonso na doradcę ds. innowacji technologicznych i sztucznej inteligencji . „Inżynier komputerowy, ukończył studia magisterskie z systemów informatycznych i technologii oraz doktorat z bezpieczeństwa komputerowego. Doradca ds. cyberbezpieczeństwa w Telefónica”. Tak przedstawił go RFEF, choć wszyscy znają go z jego hakerskiej osobowości i wełnianej czapki . Krótko mówiąc, ekstrawagancki model, który nie ma nic wspólnego z zapowiadaną „rewolucją sędziowską”, która połączyła nieprzejednanych Tebasa i Florentino, choć ten drugi być może nie ma powodu do narzekań.
El Confidencial